Kącik logopedy
W tej zakładce nasi przedszkolni specjaliści z zakresu wsparcia logopedycznego, będą udostępniać pomysły na ćwiczenia do wykorzystania w domach. Ćwiczenia te mogą być wykonywane codziennie, nawet w czasie spacerów, wycieczek, modyfikowane na miarę Państwa możliwości i dopasowywane do umiejętności dzieci.
Na początek proponujemy proste do wykonania i nie wymagające dużego nakładu pracy:
- Ćwiczenia oddechowe np. puszczanie baniek mydlanych, dmuchanie na piórka/liście/kawałki podartego papieru, zdmuchiwanie świeczki, dmuchanie na pianę podczas kąpieli, dmuchanie na kolorowe wiatraczki.
JAK WYKONAĆ PAPIEROWY WIATRACZEK?
Przygotujcie kartkę papieru A4. Wykonajcie po kolei kroki od nr 2 do nr 6, składając kartkę odpowiednio i odcinając jej kawałek by uzyskać kwadrat.
Powstały kwadrat ponacinajcie w 4 miejscach, w kierunku środka (zdj.8 i 9). Tylko uważajcie, byście nie docięli do końca, gdyż trzeba będzie zacząć pracę od początku!
Po kolei przyklejajcie po jednym wierzchołku powstałych trójkątów na środku kartki (zdj. 10). Wasz wiatraczek jest już prawie gotowy!
Przygotujcie słomkę, pinezkę i małe papierowe kółeczko. Przyczepcie wiatraczek do słomki (zdj. 9 i10) i... cieszcie się własnoręcznie zrobionym przyborem do ćwiczeń logopedycznych.
Teraz tylko dmuchajcie, chuchajcie i wprawiajcie wiatraczek w ruch!
Dobrej zabawy!
Teraz czas na zabawę w malarza, czyli ćwiczenia języka:
- "malowanie sufitu" - wykonuj językiem ruchy po podniebieniu w przód (w kierunku zębów) i w tył (w kierunku gardła). Najlepiej wykonywać to przy otwartej buzi, by bardzo pracował koniuszek języka. Na jaki kolor pomalowałeś swój sufit? :)
- "malowanie ścian" - wykonuj językiem ruchy w górę i w dół po wewnętrznej stronie policzka (prawego i lewego). Pamiętaj by kolory do siebie pasowały ;)
- "malowanie płotu" - przejeżdżaj płynnie językiem po zębach górnych i dolnych, najpierw od wewnątrz, później od zewnątrz. Każdy ząbek możesz też malować osobno.
Kolejna nasza propozycja to odpowiadanie, służące usprawnianiu aparatu artykulacyjnego. Rodzicu, przeczytaj tekst opowiadania, a przedszkolak wykona odpowiednie ćwiczenia. Powodzenia!
Przedszkolaki wybrały się na przejażdżkę konną (kląskanie językiem). Dotarły na łąkę, na której poszukiwały pierwszych oznak wiosny. Obserwowały latające motyle (ruchy języka prawo-lewo do policzków oraz góra dół do zębów przy otwartej buzi), wąchały kwiaty (wdech nosem i wydech ustami). Widziały bociana (wymowa kle, kle, kle), który gonił żaby (kum, kum, kum). Bawiły się w chowanego (wypychanie językiem policzków), puszczały balony (nabieranie powietrza do policzków – nadymanie ich i wypuszczanie powietrza wymawiając: ssss). Obserwowały ptaszki (ćwir, ćwir, ćwir), widziały pasące się krowy (muuu) i kozy (meee). Zmęczone dzieci, ale szczęśliwe wsiadły na konie i wróciły do przedszkola (kląskanie językiem).
Dzisiejsza propozycje to zabawa słowno-ruchowa. Przeczytajcie tekst dziecku. Jego zadaniem będzie powtórzenie wierszyka i pokazanie odpowiednich części ciała.
Tu mam głowę, tu, tu, tu (pokazujemy na głowę).
Tu mam ręce, tu, tu, tu (unosimy ręce wysoko do góry).
Tu są nogi, tu, tu, tu (głośno tupiemy nogami).
A tu brzuch, tu, tu, tu (pokazujemy na brzuch).
Tu są oczy, tu, tu, tu (pokazujemy na oczy).
Tu są uszy, tu, tu, tu (pokazujemy na uszy).
Tu jest nos, tu, tu, tu (pokazujemy na nos).
Aaaa buzia tu (pokazujemy na buzie).